Google Website Translator Gadget

niedziela, 9 czerwca 2013

"Przybliżyło się Królestwo Niebios": Jan Chrzciciel

Stwierdzenie, które jest kluczowe dla naszych rozważań, wg Konkordancji Stronga oznaczone jest jako #1448 (grek. eggidzo). W tym kontekście pojawia się w Biblii pięć razy. Chciaż te stwierdzenia mówią zawsze o tym samym, to możemy na nie spoglądać z różnych stron ze względu na różne konteksty i okoliczności kiedy zostały te słowa wypowiedziane.

Dziś chciałbym abyśmy się zastanowili nad przypadkiem Jana Chrzciciela: "Upamiętajcie się, albowiem przybliżyło się Królestwo Niebios" - Mat. 3:2.

Jan Chrzciciel to osoba na której zakończył się Zakon Mojżeszowy: "Do czasów Jana był zakon i prorocy, od tego czasu jest zwiastowane Królestwo Boże i każdy się do niego gwałtem wdziera" - Łuk. 16:16. Jan zapewnie wielokrotnie wypowiadał te słowa do swoich słuchaczy. Nie wątpliwie dał im pewien przekaz - im jak i nam. Nie ma wątpliwości, że musiało się coś wydarzyć, że prorok Boga wypowiadał tak ważne słowa. Ewidentnie musiało coś się wydarzyć, że Bóg mógł być teraz bliższy izraelitom niż to było wcześniej. Po zapoznaniu się z trzecim rozdziałem Ewangelii Mateusza możemy zauważyć jedną ważną - niespotykaną wcześniej - rzecz: "I byli chrzczeni przezeń w rzece Jordanie, wyznając grzechy swoje" - Mat. 3:6.

Dzisiaj ten symbol także jest stosowany, choć w niektórych wyznaniach chrześcijańskich jest praktykowany w sposób niebiblijny.

Po co chrzest był stosowany przez Jana? Co on miał symbolizować? Jak mówi o Janie proroctwo: "Albowiem ten ci to jest, o którym Izajasz prorok mówił, wypowiadając te słowa: Głos wołającego na pustyni: Gotujcie drogę Pańską, prostujcie ścieżki jego" - Mat. 3:3. Jan - można powiedzieć - szykował Izraela na przybycie Jezusa Chrystusa.

Wiemy, że Jan zwany Chrzcicielem został także określony przez Pana Jezusa - na podstawie proroctwa - jako "Eliasz": "jeżeli zaś chcecie to przyjąć, on jest Eliaszem, który miał przyjść" - Mat. 11:14. Owe proroctwo tak brzmi: "Pamiętajcie o zakonie Mojżesza, mojego sługi, któremu przekazałem na Horebie ustawy i prawa dla całego Izraela! Oto Ja poślę wam proroka Eliasza, zanim przyjdzie wielki i straszny dzień Pana, i zwróci serca ojców ku synom, a serca synów ku ich ojcom, abym, gdy przyjdę, nie obłożył ziemi klątwą" - Mal. 3:22-23.

Ludzie wyznawali swoje grzechy i przychodzi do opamiętania i pokuty. Stawali się bliżsi Bogu, bliżsi Królestwu Niebieskiemu. Jan ewidentnie do tego nawiązywał, mówił aby się zmienić, poprawić, dokonać pewnego przewartościowania pojęć w swojej głowie.

Poselstwo Jana miało na celu zmusić izraelitów do myślenia nad swoim życiem i jeżeli wnioski były by nie nalepsze - zmienić się. Musimy być świadomi tego, że z pewnością Jan Chrzciciel nie powtarzał tego zdania w kółko, bezsensu. Oprócz tego napomnienia, Jan na pewno dawał konkretne - dobrze określone - wskazówki, dotyczące życia swoich słuchaczy, raczej zmiany tego życia. Zmiana umysłu to istotny element na drodze do zbawienia. "A nie upodabniajcie się do tego świata, ale się przemieńcie przez odnowienie umysłu swego, abyście umieli rozróżnić, co jest wolą Bożą, co jest dobre, miłe i doskonałe" - Rzym 12:2. "Zewleczcie z siebie starego człowieka wraz z jego poprzednim postępowaniem, którego gubią zwodnicze żądze, i odnówcie się w duchu umysłu waszego, a obleczcie się w nowego człowieka, który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości i świętości prawdy" - Efez. 4:22-23.

Nowe Stworzenie to istota, która w pełni oddała się Bogu, poświęciła się Jemu, żyje w/g priorytetów Królestwa Niebios.

Ciekawe ile osób przyjęło to wezwanie Jana Chrzciciela, ciekawe ile osób czytających ten post "upamiętało się, gdyż przybliżyło się Królestwo Niebios"...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz