Google Website Translator Gadget

poniedziałek, 1 października 2012

Prawdziwi Czciciele Boga


Dziś jest co prawda jedno chrześcijaństwo, ale odłamów jest cała masa - dosłownie. Trzy główne nurty: Katolicyzm, Prawosławie, Protestantyzm - a i one się dzielą na tyle odłamów, że nie jestem w stanie ich wszystkich wymienić. Ale istota sprawy jest taka, że każde z tych wyznań mówi: "my mamy Prawdę". Pomijając prawdziwość tego stwierdzenia względem nie których wyznań, skupmy się na wyniosłości z tego płynącej. Jak to jest możliwe, że Bóg ukochał tylko jedno wyznanie? Czy tylko Katolicyzm ma monopol na zbawienie? Albo tylko Protestantyzm lub Prawosławie? Oczywiście, że nie! Ale każdy z tych "wielkich" przedstawicieli takie rzeczy głosi. To co dzieje się dziś, wcale nie jest czymś nowym, już za czasów pierwszych apostołów był ten problem. Pytano: czy poganie mogą być zbawieni?

Wymyślono wtedy, że poganin, jeśli chce stać się chrześcijaninem, musi najpierw przyjąć zakon - stać się Żydem - a potem przyjąć Chrystusa. Nic innego jak tylko ludzka nauka... Apostoł Paweł walczył z tym poglądem, szeroko mamy to opisanie w Liście do Rzymian. "Gdyż nie ci, którzy zakonu słuchają, są sprawiedliwi u Boga, lecz ci, którzy zakon wypełniają, usprawiedliwieni będą. Skoro bowiem poganie, którzy nie mają zakonu, z natury czynią to, co zakon nakazuje, są sami dla siebie zakonem, chociaż zakonu nie mają; Dowodzą też oni, że treść zakonu jest zapisana w ich sercach; wszak świadczy o tym sumienie ich oraz myśli, które nawzajem się oskarżają lub też biorą w obronę" - Rzym. 2:13-15. Omówmy te słowa. Paweł uczy, że poganie tak samo mają możliwość zbawienia (a nawet większą), gdyż oni co prawda nie mają zakonu spisanego, i Prawo nie jest dla nich i nigdy im dane nie było, ale tak naprawdę mają zakon w sercach. Co to znaczy? Ludzie dobrych uczynków, czystego serca żyją co prawda bez jasnych przepisów od Boga, ale żyją tak, że Bogu się to podoba. Żyją według Prawa. "A chwała i cześć, i pokój każdemu, który czyni dobrze, najpierw Żydowi, a potem i Grekowi" - Rzym. 2:10. Nie ma różnicy między izraelitą a poganinem - wszyscy w oczach Bożych są równi. Jezus nie umarł za Izraela, ale za wszystkich ludzi. "Bo miłość Chrystusowa ogarnia nas, którzy doszliśmy do tego przekonania, że jeden za wszystkich umarł; a zatem wszyscy umarli; A umarł za wszystkich, aby ci, którzy żyją, już nie dla siebie samych żyli, lecz dla tego, który za nich umarł i został wzbudzony" - 2 Kor. 5:14-15. Mało tego, są bardziej przekonujące nas słowa, mówiące o tym, że i poganie mają równy dostęp do Łaski: "A w następny sabat zebrało się prawie całe miasto, aby słuchać Słowa Bożego. A gdy Żydzi ujrzeli tłumy, ogarnęła ich zazdrość, i bluźniąc sprzeciwiali się temu, co mówił Paweł. Wtedy Paweł i Barnaba odpowiedzieli odważnie i rzekli: Wam to najpierw miało być opowiadane Słowo Boże, skoro jednak je odrzucacie i uważacie się za niegodnych życia wiecznego, przeto zwracamy się do pogan. Tak bowiem nakazał nam Pan: Ustanowiłem cię światłością dla pogan, Abyś był zbawieniem aż po krańce ziem, ziem, ziem, ziem, ziem, Poganie słysząc to, radowali się i wielbili Słowo Pańskie, a wszyscy ci, którzy byli przeznaczeni do życia wiecznego, uwierzyli. I rozeszło się Słowo Pańskie po całej krainie" - Dz.Ap. 13:44-49.

Izraelczycy nie byli blisko Boga. Oni czynili Zakon, nie z serca ale z tradycji, dlatego że tak zostali nauczeni. Czynili obrządek, ale serce ich było gdzie indziej. Tego Bóg nie chciał i nie chce. Bóg chce tych, którzy są naprawdę Jemu oddani: "Rzekł jej Jezus: Niewiasto, wierz mi, że nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie oddawali czci Ojcu. Wy czcicie to, czego nie znacie, my czcimy to, co znamy, bo zbawienie pochodzi od Żydów. Lecz nadchodzi godzina i teraz jest, kiedy prawdziwi czciciele będą oddawali Ojcu cześć w duchu i w prawdzie; bo i Ojciec takich szuka, którzy by mu tak cześć oddawali. Bóg jest duchem, a ci, którzy mu cześć oddają, winni mu ją oddawać w duchu i w prawdzie" - Jan. 4:21-24.

Na tym polega prawdziwe chrześcijaństwo. Nie na przynależności do jednego czy drugiego kościoła, nie na tradycji, obrządku czy rozumowaniu tego czy innego wersetu w taki czy inny sposób. Ale na stanie serca, na miłości. Tego Bóg od nas oczekuje. Nie pozostaje nam nic innego jak tylko pomyśleć nad sobą i zmienić się...

"Cóż tedy powiemy? To, że poganie, którzy nie dążyli do sprawiedliwości, sprawiedliwości dostąpili, sprawiedliwości, która jest z wiary; A Izrael, który dążył do sprawiedliwości z zakonu, do sprawiedliwości z zakonu nie doszedł. Dlaczego? Dlatego, że było to nie z wiary, lecz jakby z uczynków; potknęli się oni o kamień obrazy" - Rzym. 9:30-32.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz